Każda z nas jest inna i ma inne słabości. Jednak są takie pokusy, które łączę wiele z nas. Chyba każda z nas zna lub sama jest przykładem kobiety, która nie potrafi przejść obojętnie obok wystawy sklepowej, na której przedstawione są buty lub torebki. Dla sporej części naszego społeczeństwa buty lub torebka są najważniejszym elementem stroju do którego dobiera resztę. Sama bardzo lubię te części garderoby, ale dzisiaj chcę się skupić jedynie na torebkach. Dla mnie torebka powinna spełniać dwa warunki. Po pierwsze musi mi się podobać. Po drugie musi mieścić wszystkie moje rzeczy. Niestety często mam skłonność do zabierania ze sobą wielu niepotrzebnych rzeczy. Jak to uzasadniam? Mówię sama do siebie "bo może się przyda". Wiem pora to ograniczyć. Póki co w mojej szafie zagościły dwie nowe torebki. Obie pochodzą z mojego ulubionego sklepu MOHITO. :)
Pierwsza to mój prezent urodzinowy. Piękna, klasyczna i pojemna. Jest torba typu shopper. Jednak moim zdaniem jest ono o wiele lepiej wykonana niż shopper z Zary. Z pewnością pomieści moje szpargały i świetnie się spisze na uczelni. :)
Drugą torbę kupiłam sobie sama. To zwyczajna, prosta torebka na łańcuszku. Chciałam taką pikowaną. Jednak myślę, że taką zakupię jak już nazbieram na Chanel. W końcu oryginał jest tylko jeden. :)
Oby dwie nie mają zamka. Są zamykane na magnes. Z jednej strony mogę szybko sięgnąć po potrzebne mi rzeczy. Z drugiej jednak w zatłoczonym Krakowie jest to odrobinę niebezpieczna opcja.
Świetna, elegancka torebka :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńObie bardzo ładne, lubię taki krój :)
OdpowiedzUsuńkocham torebki-ich nigdy nie za wiele :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka.Praktyczna i ma świetny kolorek :)
OdpowiedzUsuńObie bardzo ładne i eleganckie! Bardzo mi się podobają ♥♥♥
OdpowiedzUsuńhttp://vanilliapl.blogspot.com/
xoxo
ooo tak, kocham torebki i kolekcjonuję je :)
OdpowiedzUsuńśliczna torebka :)
OdpowiedzUsuń